ABC Frankowicza #6
PKO Bank Polski S.A. - czy warto podpisać ugodę z bankiem w sprawie fankowej? - 05.08.2021 r.
PKO Bank Polski S.A. proponował swoim klientom jedynie kredyty denominowane do CHF, w jego portfelu znajdują się jednak także umowy byłego banku Nordea Bank Polska S.A., który zawierał zarówno umowy denominowane jak i indeksowane do wyżej wymienionej waluty.
Na początku kredyty denominowane były uważane za trudniejsze czy wymagające większego nakładu pracy, obecnie jednak orzecznictwo zdaje się zrównywać w tym zakresie.
To na co warto zwrócić uwagę w umowach PKO BP S.A. to sposób spłaty kredytu, pojawiają się bowiem różne możliwości: jedynie rachunek oszczędnościowo-rozliczeniowy prowadzony w PLN albo 3 rachunki: ROR, rachunek walutowy i rachunek techniczny. W zależności od sformułowania tego zapisu oceniamy szanse na wygraną w sprawie.
PKO Bank Polski S.A. powołuje na świadków pracowników banku, doradców lub dyrektorów oddziałów. Często są to jednak osoby, które od wielu lat nie są związane z bankowością i ich pamięć nie pozwala na ustosunkowanie się do konkretnej umowy.
Jednocześnie PKO Bank Polski S.A. jest bankiem, który najczęściej proponuje zawarcie ugody w toku postępowania sądowego. Dla oceny czy warto taką ugodę podpisać posłużmy się przykładem:
- w wyroku z dnia 9 lipca 2021 roku Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze zasądził na rzecz naszego klienta kwotę 40 473,22 zł oraz 21 134,45 CHF,
- po przeliczeniu tej kwoty wg. kursu NBP z dnia wydania wyroku łączna kwota do zapłaty przez bank wynosi 128 164,48 zł,
- klient zaciągnął w 2006 roku kredyt w wysokości 107 202,45 zł; oznacza to, że na dzień wydania wyroku bank jest zobowiązany zwrócić klientowi nadpłatę w wysokości 20 962,03 zł,
- w tej samej sprawie propozycja ugodowa banku zakłada przeliczenie kredytu od początku jak kredytu złotówkowego z obniżoną marżą PLN (2,20 pp vs 1,56 pp),
- saldo klienta w przeliczeniu na PLN po kursie NBP wynosiło wg. banku 83 930,14 zł,
- zawarcie ugody gwarantowało obniżenie salda do kwoty 46 930,15 zł, zatem korzyść klienta z zaproponowanej ugody to 36 999,99 zł,
- korzyść z wyroku to łącznie 104 892,17 zł (20 962,03 zł nadpłaty do zwrotu oraz usunięcia całego zadłużenia w banku w wysokości 83 930,14 zł),
- ugoda gwarantowała 35% korzyści wynikających z wyroku unieważniającego umowę.
Jak widać unieważnienie umowy w toku postępowania sądowego jest dużo korzystniejsze od warunków, które PKO BP S.A. proponuje w swoich ugodach.
Ugody od początku miały na celu przede wszystkim zabezpieczenie interesów banku i jego zysków, a z perspektywy czasu możemy powiedzieć, że okazały się one jedynie kolejną zagrywką banków, mającą na celu opóźnienie lawinowego napływu pozwów do sądów.