ABC Frankowicza #3
Kredyt frankowy - przedawnienie roszczeń kredytobiorcy - 05.07.2021 r.
Zgodnie z ogólnymi zasadami prawa cywilnego roszczenia majątkowe ulegają przedawnieniu. Oznacza to, że po upływie określonego terminu nie mogą być one skutecznie dochodzone przez wierzyciela.
W przypadku kredytów frankowych podstawą dochodzenia roszczeń przez kredytobiorcę są przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu lub ewentualnie o świadczeniu nienależnym. Zgodnie z przepisami prawa cywilnego w tym przypadku obowiązują dwa terminy przedawnienia:
- 10 – letni (do dnia 8 lipca 2018 roku) oraz 6 – letni (od dnia 9 lipca 2018 roku) dla kredytobiorców,
- 3 – letni dla banków.
Sam fakt ustalenia terminu przedawnienia nie daje odpowiedzi na pytanie kiedy rozpoczyna on swój bieg. Do dnia 7 maja 2021 r. w orzecznictwie i doktrynie istniało kilka koncepcji, które w znacznym stopniu różniły się od siebie.
Zgodnie z jedną z koncepcji termin 10 – letni dla rat zapłaconych do dnia 8 lipca 2018 roku oraz 6 – letni dla rat uiszczonych po 9 lipca 2018 roku rozpoczyna swój bieg od daty zapłaty poszczególnej raty kredytowej. Powyższe oznacza, że wraz z upływem kolejnych miesięcy zapłacone raty odpowiednio się przedawniają.
Natomiast zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r. w sprawie o sygn. akt V CSK 382/18 oraz z dnia 16 lutego 2021 r. w sprawie o sygn. akt III CZP 11/20 – termin przedawnienia roszczenia rozpoczyna swój bieg od daty zgłoszenia przez kredytobiorcę żądania z powołaniem się na abuzywność postanowień umownych skutkujących nieważnością umowy. W związku z czym termin przedawnienia należy liczyć od dnia w którym kredytobiorca wezwał bank do zapłaty lub złożył stosowną reklamację w banku.
Jednak dnia 7 maja 2021 r. Sąd Najwyższy w uchwale składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego, wydanej w sprawie o sygn. akt III CZP 6/21, której nadano moc zasady prawnej, wskazał, że termin przedawnienia nie może rozpocząć swojego biegu nie wcześniej niż, gdy konsument dowiedział się lub przy zachowaniu należytej staranności mógł dowiedzieć się o abuzywności postanowień umownych.
W sytuacji gdy nie będzie można ustalić, w którym momencie konsument dowiedział się o niedozwolonych postanowieniach umownych, bieg terminu przedawnienia rozpocznie się od chwili, od której od konsumenta, który zawarł umowę kredytu frankowego, można oczekiwać świadomości i wiedzy na temat tego, iż jego umowa zawiera niedozwolone postanowienia. Do uchwały nie wydano jeszcze pisemnego uzasadnienia, jednak wydaje się, że początek biegu przedawnienia mógł rozpocząć się od końca 2019 r., a więc po wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie Państwa Dziubak (C-260/18), gdy sprawy niedozwolonych postanowień umownych zaczęły być nagłaśniane w mediach.
Biorąc pod uwagę powyższe, należy zauważyć, że upływ czasu prowadzi do przedawnienia części roszczeń kredytobiorców o zwrot uiszczonych na rzecz banku świadczeń lub jego części. W przypadku konsumenta przedawnienie nie może rozpocząć się zanim dowie się on o klauzulach w jego umowie lub przy zachowaniu należytej staranności mógł się o tym dowiedzieć. Jednak nie należy zwlekać ze skierowaniem sprawy do postępowania sądowego, ponieważ bezczynność w tym zakresie działa jedynie na niekorzyść kredytobiorcy.